Jane Austen już od bardzo dawna mnie intrygowała i chciałam zapoznać się z jej twórczością. Po mimo różnych recenzji wybrałam właśnie "Emmę" Odpłynęłam, świat bali, proszonych obiadów, spotkań towarzyskich, romansów, intryg i często wielkich rozczarowań wciągnął mnie w swoje otchłanie. Można by się spodziewać że w książce będzie mnóstwo za długich, szczegółowych opisów, nic bardziej mylnego. Co prawda bywały momenty, w których czułam się znużona lekturą, jednak były to sporadyczne fragmenty. Zdaję sobie sprawę, że ta tematyka nie każdemu może odpowiadać, ale dla prawdziwego mola książkowego to istna gratka. Postaram się was przekonać moją recenzją do przeczytania "Emmy"
Tytułowa bohaterka Emma to rozpieszczona przez ojca i guwernantkę młoda dziewczyna. Pełno w niej niegodnych młodej damy cech charakteru, czego nie omieszka jej wytykać przy każdej wizycie przyjaciel rodziny. Wszyscy uważają Emmę za piękną, inteligentną młodą damę i są nią w prost oczarowani, co jeszcze pogłębia jej zbyt wygórowane mniemanie o sobie. Emma z nadmierną gorliwością próbowała swatać upatrzone sobie osoby. Co prawda szczęśliwie wyswatała pierwszą parę, swoją guwernantkę, a zarazem najlepszą przyjaciółkę i towarzyszkę z Panem Eltonem. Jednak kolejne próby spełzły na niczym. Mało tego, podczas Emma mogła przez to stracić miłość swojego życia pana Knightley’a . Emma uwielbiała flirtować, jest odporna na urok mężczyzn i gorączkowo zastanawia się nie nad tym, jak wzbudzić ich zainteresowanie, ale jak nie dopuścić, aby jej się oświadczyli. Nie ma tu pogoni czy to za majątkiem, czy za małżeństwem, ale równocześnie więcej tu obłudy i fałszu, aniżeli ciepła i prawdziwego uczucia. Jednak w końcu Emma daje się ponieść gorącej miłości do pana Knightley’a
Szczerze mówiąc nie byłam pewna czy Emma jest w stanie kogoś prawdziwie, i gorąco pokochać, a jednak była to możliwe.
Muszę powiedzieć, iż wszystkie postacie, nie tylko Emma są świetnie nakreślone. Ujawnia się tu niesamowity kunszt autorki. Jej niebanalny, oryginalny i charakterystyczny styl zasługuje na wielkie uznanie. Jestem pewna że sięgnę po następne książki jej autorstwa.
Cóż jeszcze można powiedzieć o "Emmie"? Klasyczny romans, którego akcja toczy się w XIX wiecznej Anglii. Dużo można by było pisać i mówić o wystawności wydawanych bali, obiadów i spotkań towarzyskich, o przyjaźniach, konfliktach i miłościach oraz wszelakich uczuciach targających bohaterami, jednak nie odda to klimatu jaki odczuwa się czytając "Emmę"
Ja "Emmę" odebrałam bardzo pozytywnie. Utkwiła mi mocno, pozostawiając po sobie bardzo przyjemny ślad, czasem śmiałam się w głos. Naprawdę gorąco polecam.
3 komentarze:
Z powieści Jane Austen sięgnęłam jedynie po "Dumę i uprzedzenie" i niestety nie bardzo mi ta książka przypadła do gustu. Skutecznie mnie to zniechęciło do poznawania dalszej twórczości tejże autorki. Ale nie mówię, że nigdy nie sięgnę po "Emmę" czy "Perswazje"... Może okażą się ciekawsze 8)
Ja uwielbiam Jane Austen, pewnie ze względu na język jakim posługiwała się autorka, dla mnie majstersztyk :) To tak jakby każde słowo zawarte w książce było dokładnie przemyślane i na swoim miejscu, lubię podczytywać fragmentami :)
Uwielbiam tę książkę, to mój największy książkowy nałóg.
Prześlij komentarz